Tulipany to jedne z najbardziej znanych roślin cebulowych na świecie. Głownie kojarzone z Holandią i wiosennymi kwiatami. Ich cebulki możemy kupić od kilu do kilkunastu złotych
Historia tulipanów jako kwiatów jest bardzo ciekawa. Przykładowo ich ceny w XVI wieku potrafiły powalać. I za jedną cebulkę można było kupić sobie dom. Natomiast w XVII wiecznej Holandii pełniły one przez pewien okres funkcję pieniądza. Może właśnie dlatego to Holandia kojarzy nam się głownie właśnie z tulipanami. Starczy tej historii czas przejść do konkretów.
Same tulipany należą do rodziny liliowatych i mają jedynie 120 gatunków, ale samych roślin uprawnych, czyli kultywatorów jest ponad 15.000. Zazwyczaj odmiany hodowlane są mieszańcami lub mutacjami. Naturalnie tulipany można spotkać w południowej europie, aż po Chiny.
Tulipany sadzimy jesienią od 15 września do 15 października. Sadzimy je na głębokości od 6 do nawet 15 centymetrów w zależności od wielkości cebulki. Same tulipany lubią stanowisko żyzne, próchnicze o dobrej przepuszczalności. Tulipany nie przepadają za ostrymi zimami, Jednak z własnego doświadczenia wiem, że temperatury poniżej 20 stopni nie niszczą ich. Same tulipany rozmnażamy za pomocą bulw, które po sezonie zaczynają pojawiać się koło naszych cebulek. Są też sposoby na to by siać tulipany. Jednak same nasiona musimy zebrać o odpowiedniej porze. Tak zebrane nasiona szybko i ładnie kiełkują, ale nie powielają cech rośliny, z której zostały wzięte.
Gdy chcemy mieć piękne i dorodne tulipany musimy o nich pamiętać nie tylko w okresie kwitnienia, ale i podczas całego sezonu wegetacyjnego. Od podlewania w czasie upałów czy o przycinaniu po kwitnieniu, aż po wykopki. Trzeba pamiętać, że przekwitnięte kwiaty należy usunąć, a liście oraz łodygę pozostawić, aż uschnie. Uschnięte liście tulipanów dają nam znak, że należy wykopać cebulkę. Cebulki po wykopaniu powinny być przechowywane w miejscu ze stałą temperaturą czy wilgotnością. Jednak latem jest to często trudne do osiągnięcia w naszych domach. Ja polecam przetrzymanie w garażu. Pamiętać tylko trzeba by gryzonie nie maiły do nich dostępu. I gdy przyjdzie na nie pora sadzimy je do ziemi od września do połowy października, o czym pisałem już wcześniej.
Z własnego doświadczenia wiem, że tulipany, które sadzimy w naszych ogrodach. Nie za często są odpowiednio traktowane, a jeśli zamiast posadzić je jesienią tak jak powinno się sadzić. Zasadzimy je wiosną. To spokojnie wyrosną im kwiaty, ale będą znacznie mniejsze niż być powinny.
Na koniec kilka zdjęć tych ślicznotek, a latem postaram się sprawdzić czy z nasionek coś potrafi wyrosnąć z moich własnych tulipanów.
Wszystkie tulipany są z Łódzkiego ogrodu botanicznego w Łodzi.
Piękne i różnokolorowe. Miejsce, które warto odwiedzić właśnie w kwietniu. Jednak w zależności od pory roku warto śledzić ich facebooka tak by nie przegapić tego pięknego okresu kwitnienia setek tulipanów.
Czy Wy macie swoje ulubione tulipany? Pochwalcie się w komentarzach,
Pozdrawiam Dariusz Prosto z Ogrodu.
@kwiecień 2021
Komentarze
Prześlij komentarz