Sianie i Sadzenie w lipcu, w ogrodzie warzywnym. Czyli Warzywa w Cieniu

Obraz
Kompost w ogrodzie to świetna sprawa, ale sianie i sadzenie roślin w samym kompoście, przynajmniej u mnie okazało się niestety nie za fajne... Po prostu mój kompost miał nadzwyczaj dużo jajek ślimaków. i dobrze im się tam żyło, ale o tym możecie poczytać w innym poście. Aktualnie chce tutaj sprawdzić czy znajdą się jakieś warzywa odporne na tą zarazę... I czy coś jeszcze z nich będzie.  Przygodę z testem zacząłem 9 lipca 2022 roku. Wybrałem odcinek, na którym ślimaki poczyniły największą dewastację, tak dużą, że nie miałem ochoty nawet już tego pielić w czerwcu...  Ze wszystkich warzyw, które zostały posiane tam w maju, przetrwało 7 FASOLEK (dosłownie siedem) Całość wysianych warzyw była różnorodna i myślałem, że jest spora szansa na to, że większość da tam radę, a tu proszę taka niespodzianka Ze względu na to, że większość no powiedzmy 99% została zjedzona, przez ślimaki to postanowiłem siać po raz 2. Bo pusto to nie może tka stać, szczególnie, że puste to i tylko chwasty by rosły tak

Arboretum w Rogowie - Magiczne miejsce Prosto z Ogrodu

Arboretum w Rogowie to serio magiczne miejsce, które polecam każdemu ogrodnikowi, który chce zobaczyć przepiękne okazy roślin, a jakie? To możecie zobaczyć w dalszej części posta.
Za to tutaj możecie znaleźć ich na Facebooku Arboretum Rogów oraz ich stronę domową. Arboretum SSGW w Rogowie. Jest tam też super Muzeum Lasu w Rogowie trochę makabryczne, ale potrafi pokazać pełen obraz tego co żyje w naszych lasach. 

To zaczynajmy wirtualny spacer po Arboretum i po miejscach, które najbardziej mnie urzekły. 


Arboretum, miejsce, które łączy strefy na niewielkiej przestrzeni. 
Podzielone jest na kilka stref i podstref tematycznych. 

Alpinarium - Sztucznie utworzonych zabudowań skalnych z roślinnością górską, oraz polska kolekcja roślin chronionych stref bagiennych i torfowiskowych.

Kolekcje drzew i krzewów - Strefa chyba najbardziej efektowna, która może nas zaskoczyć. Ponieważ sprowadzane są i uprawiane tutaj rzadkie rośliny, które nigdy nie były uprawiane w Polsce.

Leśne powierzchnie doświadczalne - Możemy znaleźć tutaj obce gatunki drzew, na różnej wielkości polach, ale uprawiane w sposób podobny jak drzewa w lasach gospodarczych. 

Fragment naturalnego lasu - Rezerwa arboretum na przyszłość, miejsce w którym właśnie w przyszłości mogą powstać nowe miejsca pod nadchodzące kolekcje roślin. Miejsce, w którym wycinane są rośliny i na ich miejsca sadzone nowe. 

Tereny leśne zamknięte dla zwiedzających - Czyli miejsce do którego nie mają dostępu zwiedzający i tak jak fragment naturalnego lasu stanowi rezerwę terenu na przyszłe kolekcje. 


Spacer po arboretum zaczynamy od sklepu z roślinami, gdzie wybrać możemy rośliny z każdej półki nie tylko cenowej, ale i wielkościowej. Znajdziemy tutaj małe byliny, rododendrony, azalie, kwiaty do donic, aż po całkiem pokaźne drzewa, które raczej do osobówki się nie zmieszczą. :) 
Po zakupie biletu moim zdaniem warto jest pobrać aplikację, która jest auto przewodnikiem po całym arboretum. Oraz możemy dowiedzieć się fajnych nowych rzeczy o klonach palmowych, strefach czy nawet żywym pniaku. Gdzie bez tego przeszlibyśmy obojętnie. Co ciekawe czyta nam opisy Maja Popielarska  z Programu TV Maja w Ogrodzie.

Aplikacja z auto przewodnikiem i ciekawymi opisami.

Samo arboretum potrafi urzekać o każdej porze roku. My zazwyczaj bywamy tam wiosną i latem, nadal nie potrafimy się wstrzelić w okres kwitnienia klonów, ale może w tym roku się uda. 
Jednak jeśli uda nam się wybrać tutaj w maju i na przełomie czerwca to gwarantuje, że zobaczycie i poczujecie magię barw i zapachu kwitnących roślin, a w szczególności rododendronów i azalii, które spotkamy na większości terenów w arboretum w Rogowie. 




Gdzie udamy się dalej wszystko zależy już od nas. Ja preferuje spacer w stronę Daglezji zielonej, gdzie znajdziemy wyżej wspomnianego żywego pniaka, Oraz ładnych okazów różaneczników. 
Jednak po drodze miniemy też sporo ciekawych okazów roślin, o których warto posłuchać bo arboretum w Rogowie to bezapelacyjne królestwo azali, rododendronów, klonów palmowych i magnolii.

Azalia w pełnym rozkwicie. 

Wspomniany żywy pniak 

Wspomniany zakątek z daglezjami zielonymi. 

Nie ma to jak ładny zapaszek lasu

Kolejno warto udać się w stronę alpinarium. Znajdziemy tutaj ogrom flory, ale i też fauny. 
Alpinarium to chyba najgęściej obsadzony obszar arboretum. Znajdziemy tutaj strumyk, duży staw, rośliny uwielbiające cień, słońce, grządki z roślinami ginącymi, a nawet kaczki krzyżówki. Alpinarium jest dobrym miejscem do obserwacji oraz robienia zdjęć czy odpoczynku. Przed dalszą podróżą.
W alpinarium znajdziemy też ciekawą ekspozycję zewnętrzną przekroju drzew z ich długością życia i datowaniem oraz informacje co im zagraża. 

Duży staw obsadzony liliami i tętniący życiem










Kolejno możemy udać się do alejki liliowców, na którą nie mogę nigdy trafić jak kwitnie, jednak myślę że musi robić spore wrażenia. Co ciekawe na terenie arboretum postawione są również ule, które lekko zmieniają swoje wygląd na przestrzeni lat. 




Gdy wyjdziemy ze ścieżki liliowców powinniśmy po chwili trafić na przepiękna kwiecista łąkę. Myślę, że jest to marzenie większości ogrodników. Taka piękna duża, dzika łąka. Porośnięta kwiatami, z dużą ilością owadów zapylających. Coś pięknego. 



Wracając warto przejść ponownie Koło magnolii i pięknie kwitnących rododendronów i azalii i delektować się ich zapachem bo serio tutaj brak mi przekazania Wam najważniejszego. Tego przecudownego zapachu.






Jeszcze warto wspomnieć o muzeum lasu, w której znajdziemy mieszkańców lasów, i to dosłownie. Samo muzeum znajduje się przed wejściem do samego Arboretum. Jednak znacznie więcej możecie zobaczyć w środku. 








Na sam koniec warto wspomnieć o tym, że pamiątką z Arboretum w Rogowie nie do końca musi być wyłącznie roślina, ale mogą być drewniane pamiątki, magnesy z muzeum lasu czy pocztówki. Na terenie w razie czego jakbyśmy zgłodnieli możemy znaleźć miejsca, w których możemy zjeść, frytki, grochówkę czy lody, może i coś więcej też jest, ale pewnie zależy od danego dnia, w którym planujemy je odwiedzić. Warto też wspomnieć o parkingu, który jest duży i obszerny i zawsze znajdzie się tam miejsce (jednorazowo płatny). Dla mniej zmotoryzowanych polecamy dojazd PKP, szybko sprawnie od Łodzi i okolic. I z tego co pamiętam jest zniżka dla tych co przyjadą pociągiem do arboretum w Rogowie. 

Na koniec dorzucę Wam kilka zdjęć.
Pozdrawiam Dariusz Prosto z Ogrodu - tym Razem z Arboretum w Rogowie 
@lipiec 2021
Post nie zawiera płatnej promocji.



Przy wejściu możemy znaleźć trochę tropików 

Polowanie na chrabąszcze majowe. 



Kopiec mrówek z bliska

Kopiec mrówek






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sianie i Sadzenie w lipcu, w ogrodzie warzywnym. Czyli Warzywa w Cieniu

Walka z zieloną wodą w oczku - czyli test chemii

Walka że ślimakami nagimi w ogrodzie.