Kalarepy warzywa, które są idealne do jedzenia na surowo jak i gotowane, głownie dodatek do surówek. Jednak bez problemu możemy ją jeść pokrojoną w talarki, ze względu na swoją słodkość oraz chrupkość to idealna letnia przekąska. Jest prosta w uprawie i mało wymagająca, a gotowa do jedzenia już po kilkunastu tygodniach.
Sianie KalarepyPrzyznam, że nie sieję jej bezpośrednio do gruntu. Wole i mam większą pewność zasiać ją do paletki i przesadzić jak ma pierwsze listki do gruntu. Jest łatwa w uprawie mimo to początkowe fazy wzrostu są narażone bardzo na ślimaki, które pełzając po ziemi po prostu potrafią zjeść naszą małą roślinkę. Gdy jest większa i ma zdecydowanie bardziej rozbudowany system korzeniowy to roślina nie jest tak mocno osłabiona i zawsze ma większe szanse na przetrwanie. Siać możemy od marca po lipiec. Bo jest to roślina dość szybko rosnąca, Z ważniejszych rzeczy o przesadzaniu młodych kalarepek jest to byśmy pamiętali by nie posadzić jej za głęboko. Gdy tak zrobimy ma problemy by zawiązać główkę, oczywiście zrobi to jednak będzie później i mniejsza. Dlatego zakopujemy wyłącznie sam korzonek.
Odmiany kalarepyKalarepę sieję zazwyczaj w dwóch kolorach. Zielonym i fioletowym. Każda ma lekko różny smak, ale obie są bardzo dobre.
Kalarepa Alka - Idealna do uprawy wczesnej wiosennej oraz późnojesiennej. Zasadzona w sierpniu dojdzie nam około października, ale bez problemu możemy ją przetrzymać nawet do pierwszych mrozów. Jest odporna i dobrze sobie radzi u nas z wczesną jesienią.
Kalarepa Gabi - letnio jesienna z krótkim okresem wegetacji idealna na nasz klimat. Bardzo łatwa w uprawie i mało wymagająca. Smaczna a zarazem chrupka. Idealne połączenie do marchewki. Niestety nie jest tak wytrzymała jak Alka i trzeba ją zerwać gdy zobaczymy, że już przerosła bo potrafi robić się zbyt twarda.
Kalarepa gigant - Odmiana ta potrafi osiągnąć nawet 4 - 5 kg masy. Co czyni ją serio dużą roślinką. Jednak uprawę tego giganta polecam bardziej osobą, które mają kogo ją nakarmić :D Oczywiście, żartuje. Młode szybko rosną i są bardziej kruche od reszty dlatego nie musimy często czekać do tych 3-6kg, wystarczy jak zerwiemy ją taką jak nam jest potrzeba w danej chwili.
Pielęgnacja Kalarepy Jest to jedna z najprostszych warzyw do pielęgnacji w naszym ogrodzie. Jedyne co warto pamiętać to. Pielić by nie rosły w chwastach, nie zalewać zbyt dużą ilością wody. Tak by nie stała w liściach, a jak widzimy, że stoi i liście żółkną od dołu to należy najlepiej oberwać taki pożółkły liść. No i jeśli chcemy walczyć ze szkodnikami typu ślimaki to należy przyjść rano i sprawdzić czy nic nam jej nie podjada. Co do gąsienic spotkamy je bez problemu przez cały dzień na roślinie. Mówiłem, że banalna pielęgnacja!
Podzieliłbym je na dwie grupy. Pierwsza grupa to szkodnicy liści, w której znalazłyby się takie stwory jak gąsienica bielnika kapustnika, która potrafi bardzo ładnie objeść liście, ale nie do końca to szkodzi wzrostowi rośliny, a ja jestem z tych co wolą naturę by też miała co jeść, ze względu na to, że ja liści nie jem, wyłącznie kalarepkę to ten szkodnik mnie nie przeszkadza. Nawet jak jest w dużych ilościach. Chociaż zazwyczaj nie jest ich dużo bo są często zjadane przez ptaki.
|
Szkodniki, mniej szkodliwe |
Gorszym szkodnikiem jest ślimak nagi, który dosłownie wyjada nam bulwę i psuje całą przyjemność. oczywiście same ślimaki również zjadają liście jednak one bardziej przepadają właśnie za bulwą i jedynym skutecznym sposobem na walkę z nimi niestety jest eksterminacja. Wpuszczenie kaczek w kalarepę niestety skończy się utratą kalarepy, bo kaczuchy wiedzą co dobre i po prostu nam ją objedzą gorzej niż ślimaki czy gąsienice.
|
Ślimaki, szkodnik, który potrafi wyjeść nie małą dziurę |
Zbiory kalarepy
Kalarepę można zbierać nawet od maja po grudzień. Wszystko zależy to do czego jest nam potrzebna i jaką odmianę zasadzimy. Jest to warzywo typowo lipca - sierpnia. Bo wtedy najładniej rośnie, ale wcześniej też całkiem fajnie sobie radzi. Jednak ja zbieram kalarepę jak już potrzebuję. Czyli często do sałatki czy chrupania. Nie ma określonej wielkości bo może być jak jabłko, albo jak 4kg piłka. Wszystko zależy od nas. Dlatego można życzyć tylko smacznego przy zbiorach. I pamiętajcie.
Kalarepa to bogate źródło witaminy C, B6, A, E i K zawiera również magnez, żelazo, potas, sód, cynk czy wapń.
Kalarepka sama w sobie po pierwszym sianiu i sezonie w ogrodzie była dla mnie zaskoczeniem, że jest taka smaczna i łatwa w uprawie. Dlatego wiem, że będzie to stały bywalec w moim ogrodzie. I to każda odmiana. Bo jest to idealna zdrowa przekąska. Dlatego warto ją mieć właśnie na swoich grządkach
Pozdrawiam Dariusz Prosto z Ogrodu.
@lipiec 2021
Komentarze
Prześlij komentarz