Lipiec w moim ogrodzie - czyli lato Prosto z Ogrodu

Kolejny miesiąc za nami i kolejny przed nami. Lato w tym roku jest ciepłe, ale i często są ulewy i to dosłownie. Miałem cel by pojawiał się codziennie post w lipcu, ale przyszła wichura i burza i rozerwało drzewo. W skutek kilka dni bez prądu i ponad półtora tygodnia bez internetu. Jednak lipiec myślę, że jest całkiem udanym miesiącem. Zapraszam do lektury.

1.07.2021 Czwartek

Początek lipca to u mnie to koniec czereśni, ale nie koniec siania. W lipcu również miałem jeszcze trochę dosiewania, marchwi, fasoli, buraków, pikowanie różnych warzyw, które nie zostały jeszcze wsadzone, ale o tym później. 

Ostatnie czereśnie

Najciekawsze to eksperyment kalfas plus doniczki, ale ślimaki w tym cyklu odgrywają największą rolę. Co niestety jest tragiczne w rezultacie dla samych cukinii. 

Fasolka kwitnie, a część można już zbierać. 

2.07 Piątek

Wiedzieliście, że marchewki wczesne już lada dzień powinny być do wyrwania? Tzn w ilościach jakie nam potrzeba, ale powoli się już zaczynają. Pod koniec miesiąca będą znacznie większe i lepsze. Wszystko jednak zależy od pogody jaka będzie w lipcu 

Wiśnia stwierdziła, że trzeba zakwitnąć! 

3.07 Sobota

Dziś pełnia pracy, przesadzanie i ratowanie ziół z marketów, sprawdzanie co wyrosło z czarnej rzodkiewki, podpieranie róż i sprawdzanie co u nich oraz trochę relaksu w ciepły lipcowy dzień, 

Nie powiem bo uratować trzeba i mieć kolejną mięte w ogrodzie. 

Bardzo poszła w kwiat jednak jest dość smaczna i bardzo ostra. 

Biała róża, która zmarzła do zera. Ciekawi mnie co z niej rośnie???

Lekko kremowy nabytek z ubiegłego roku. 

Jeszcze chwilę i zakwitną. 

Nieśmiało pod koroną kwitną lilie. 

Róże. Nie dość, że pachną to i ładnie rosną. Kwitnienie numer dwa w okolicach końca sierpnia. 

6.07 Wtorek

Dziś czas na wsadzanie oraz przesadzanie róż. Projekt ziołowej rabaty w tym roku nie byłby zbyt obfity w kwiaty to musiałem coś zaradzić i wsadziłem kany oraz nowe róże. Dwie z pachnących, jedną ładną ale nie pachnącą oraz dwie przesadzałem tak by sprawdzić co z nich wyrośnie. Odmiana z bryłą to róża żółta. Rosła w krzakach i miała zdecydowanie za mało słońca. 

Przesadzanie róży z jej starą bryłą. Zmarzłą temu tak wygląda. 

Nowy nabytek. Jednak nie pachnie.

Jednak jest śliczna. 

7.07 Środa

Dziś praca. Ciepło to trzeba poszukać cienia. Dlatego postanowiłem sprawdzić kompost z palet i powiem wam jedno. Jest SUPER. Nie wiem jeszcze jak będzie z wywalaniem tego wszystkiego z kompostu, ale jeszcze w te wakacje zrobieę zbiornik numer dwa. By w razie czego mieć gdzie przerzucić nieprzerobione resztki. 

Kompost z palet

Aktualnie wypełniany starymi jak i nowymi resztkami. 

Nowy test na cukinia vs ślimaki. 

8.07 Czwartek

Dziś czas jak zawsze w lipcu trzeba znaleźć na pielenie oraz na dodatkowe obowiązki. W tym przypadku trzeba zrobić naturalny nawóz z pokrzyw oraz zająć się częścią płazarium.

Pierwsze kwiaty.

Płazarium się zazieleniło.

Młode pokrzywy idealne na nawóz. 

Wystarczy zalać wodą i czekać. 

11.07 Niedziela

Czas odpoczynku to i więcej zdjęć. Można sprawdzić co się dzieje w ogrodzie, w warzywach czy nawet poszukać owadów, które mieszkają w ogrodzie. 

Rusałka 

Malwy czyli wiejski kwiatek 

Ogóreczki idealne na letnią mizerie oraz kiszenia

Pierwsze buraczki w tym roku

Kwiat marakui

12.07 Poniedziałek

Niedawno robienie kompostu dziś na test i sprawdzenie podwyższanej grządki. Oraz przygotowania do postu z nasturcjami. To są świetni pomocnicy w naszych ogrodach bo odstraszają mszyce od róż. 

Przyciąga mszyce, czym broni nasz ogród przez ich atakiem

Nowe miejsce przyszłościwo na zioła jednoroczne 

13.07 Wtorek

Piękne i ciepłe dni, która przynoszą codziennie jakieś burze. Człowiek musi nauczyć się niestety z nimi żyć. Jednak warto sprawdzać i ulepszać co się da w naszych ogrodach na bardziej eko i bardziej odporne na warunki atmosferyczne. 

Kwiaty juki

Nasturcja

Liliowiec

Budleja czyli motyli krzew

Dziś czas na sianie. Fasolki mix. 

Nowa róża :) 

16.07 Piątek

Burza mnie tak załatwiła, że nie było ani prądu, ani internetu. O zasięgu też nie wspomnę. Na szczęście kwiaty, warzywa i wszystko u mnie ocalało bez szwanku. 

Nasturcja

Nowa róża rozkwitła. 

18 7 Niedziela

Czyli kolejny dzień, w którym można sprawdzić co się działo na działce i pooglądać bardziej szczegółowo rośliny. Czy wszystko z nimi ok. Oraz sprawdzenie co robić w nadchodzącym tygodniu. 

Lilie azjatyckie i ten zapaszek

Aktualnie myślę, że woda daje radę. Jako obrona przed ślimakami. 

Płazarium kolejny dzień.

21.07 Środa

Tydzień po burzy, a prąd wrócił po 2 dniach, a internetu jak nie było tak nie ma. Za to można bez rozpraszania zająć się pisaniem oraz pieleniem bo jest tego sporo. 

Juki już powoli przekwitają. Najbardziej dostały po burzy. 

Groszek jeszcze chwila i trzeba zerwać. 

23.07 Piątek

Kolejny dzień pielenia. Lipiec mogę bez problemu nazwać miesiącem pielenia. Kompost cały zapełniony i fajnie bo będzie co podsypać w kolejnym roku pod rabaty warzywne i kwiatowe. Fasola rośnie, jarmuż również i nasturcje pokazały więcej kwiatów.

Nasturcje

Jarmuż

Fasola w skrzynce

25.07 Niedziela

Kolejny dzień przeglądu. Co kwitnie, co rośnie, ale też czy coś się nie dzieje. Lilie wodne, oleandry, które polubiłem około roku temu i prześliczne powojniki.

26.07 Poniedziałek

Dziś czas na róże i opuncje. Serio zastanawiałem się jak do tych opuncji podejść. Jak przesadzić je by nie mieć wszystkich igiełek w dłoniach. . 

Opuncje z nasion. 

Przekwitająca róża

Róża z różową obwódką. 

29.07 Czwartek

Mieczyki rozkwitają oraz cynie wreszcie zaczęły się bardziej pojawiać. Jest to bardzo fajne połączenie. Mieczyki przekwitną, a cynie dalej będą cieszyć oko. Jedyny minus, że mieczyki często się kładą. Jednak nadają się do wazonów. 

Mieczyki

Cynie

30.07 Piątek

To już ten czas, agrest to owoc, który można zbierać od nawet połowy lipca, aż po prostu zniknie nam z krzaków. Można zrobić z niego fajne przetwory, ale i zjeść na surowo. Ja preferuje je w galaretce bo jego kwasek świetnie nadaje się do słodkości galaretki. 

Agrest. To już ten czas. 

Nagietek i kapustnik. 

31.07 Sobota

Dziś czas najwyższy sprawdzić co tam z marchwią. Oraz pokaże wam jak sobie radzi cukinia w doniczkach. Nie powiem pomysł z nalaniem tam wody był całkiem trafny. Oby ślimaki nie chciały zjeść już tych dużych liści bo niestety przejdą dalej bez problemu. 

Cynia plus motyl

i przydałby się królik. Macie jakieś fajne sposoby co robić z natką z marchwi?

Cukinie chyba odeprą wreszcie atak nagich ślimaków. 

Własna eko marchew

Dziękuję za wizytę na moim blogu i zapraszam do sprawdzenia co tutaj jeszcze znajdziecie bo już trochę informacji oraz ciekawych postów się pojawiło. Dlatego serdecznie zapraszam do lektury dalej oraz do śledzenia bloga i facebooka.

Pozdrawiam Dariusz Prosto z Ogrodu