Sianie i Sadzenie w lipcu, w ogrodzie warzywnym. Czyli Warzywa w Cieniu

Obraz
Kompost w ogrodzie to świetna sprawa, ale sianie i sadzenie roślin w samym kompoście, przynajmniej u mnie okazało się niestety nie za fajne... Po prostu mój kompost miał nadzwyczaj dużo jajek ślimaków. i dobrze im się tam żyło, ale o tym możecie poczytać w innym poście. Aktualnie chce tutaj sprawdzić czy znajdą się jakieś warzywa odporne na tą zarazę... I czy coś jeszcze z nich będzie.  Przygodę z testem zacząłem 9 lipca 2022 roku. Wybrałem odcinek, na którym ślimaki poczyniły największą dewastację, tak dużą, że nie miałem ochoty nawet już tego pielić w czerwcu...  Ze wszystkich warzyw, które zostały posiane tam w maju, przetrwało 7 FASOLEK (dosłownie siedem) Całość wysianych warzyw była różnorodna i myślałem, że jest spora szansa na to, że większość da tam radę, a tu proszę taka niespodzianka Ze względu na to, że większość no powiedzmy 99% została zjedzona, przez ślimaki to postanowiłem siać po raz 2. Bo pusto to nie może tka stać, szczególnie, że puste to i tylko chwasty by rosły tak

Marzec w moim ogrodzie (2021) Prosto z Ogrodu


Witajcie. Marzec już za nami. Jakim okazał się miesiącem to każdy mógł zobaczyć. Jednak jakim miesiącem był dla mnie Prosto z Ogrodu możecie zobaczyć w tym poście. 

No to zaczynamy Wtorek 02.03.2021r 
Zima zaczęła trochę odpuszczać, ale kto wie na jak długo. Po obfitych opadach śniegu i długich mrozach. Zaczęło trochę bardziej świecić słońce oraz mamy większą szansę na to by sprzątać to co zostało zniszczone przez wodę, lód, śnieg i mróz. Jak widać samo naturalne oczko jest skute lodem dość mocno. Jednak miejscami już lód się całkiem ładnie topi. 

Niestety lód na oczku z rybami nie rusza się zbyt intensywnie, ale to dobrze. Ma mniejszą szansę na podarcie folii. Na szczęście warto wspomnieć o tym, że lód całkiem dobrze się topi w takich temperaturach. Na kilka dni muszę zdjąć z pokrywy styrodur, ze względu na to by woda bardziej się utleniła. 


Co do reszty warto jednak wspomnieć, że powolutku można się brać za porządki wiosenne. Takie jak zbieranie kretowin czy grabienie starej trawy. Serio dużo trawy po prostu została wymrożona. Jednak mam dość szalony pomysł co mogę dodatkowo zmienić na swoich dość naturalnych trawnikach. Jednak o tym będziecie mogli poczytać prawdopodobnie w kolejnych miesiącach. 

Warzywa pozostawione na działce niestety mają sporo pod górkę. Zimowe miesiące serio bardzo mocno zniszczyły takie warzywo jak jarmuż. Jest spora szansa, że na wiosnę będą musiał nieźle się postarać by coś jeszcze ze starych dwóch krzaczkach. Natomiast pietruszka naciowa. Myślę, że całkiem nieźle przetrzymała zimę. Chociaż nie wiem co będzie z niej dalej. 

Na koniec dnia musiałem zastanowić się nad jednym. Co zrobić i jak przyciąć wiosną wierzbę ive. Teoretycznie mam jeszcze kilka tygodni, ale cięcie powinno wykonać się jak najszybciej. Muszę pomyśleć co chce by z niej zostało. I jak rosła w przyszłości. Wierzba ma cztery sezony, a wielkość jej po prostu powala. To ponad 6 metrów. Jednak jeśli chce stworzyć nowy dom dla ryb, żab i innych płazów to muszę ją ostro przyciąć. 


Czwartek 04.03.2021
Wiosenne roztopy to jedne z najciekawszych form ruchu wody na mojej działce. Serio można zobaczyć tutaj dosłownie wszystko. Od rwącego potoku, aż po spokojne stojące wody. Aktualnie ziemia jeszcze nie puściła. Wszystko przez to, że dni są całkiem ciepłe, a noce niestety zimne i zanim wszystko puści to tak na prawdę tylko kilka godzin jest ciepłych w ciągu dnia, ale to pozwala na kurczenie się pokrywy lodu na oczku z rybami i oczku naturalnym. 

Szukałem pierwszych oznak wiosny, ale nic innego nie znalazłem niż prawdopodobnie początku żonkili lub szafirków. Zawsze nie wiem co jest tam wsadzone. Może gdy będę ten kawałem ogrodu w tym roku modernizował to się dowiem i będę mógł przesadzić cebulki w odpowiednie miejsca. 

Szpinak posiany zimą... W cieplejszy dzień wreszcie postanowił się pokazać. Przetrwał ponad 20 stopniowe mrozy. Co czyni go jednym z odporniejszych warzyw jakie posiałem. Nasiona własne odmiany matador. Na szczęście szpinak rośnie w szklarni. Nie ogrzewanej, a jeśli chcecie poczytać więcej o szpinaku. To serdecznie zapraszam do przeczytania specjalnego postu właśnie o tym cudownym warzywie. Szpinak - Wiosenny i jesienny przedplon i poplon.

Wtorek 09.03.2021
Cały ciepły dzień i mroźna noc to powód do martwień w oczku z rybami. Fakt sam nazywam to oczkiem, ale wiem, że do prawdziwego oczka mu daleko. Ze względu na to, że jest to zbiornik awaryjny. Jednak widok zamarzniętej ryby w tafli no nie przypada mi do gustu. Prawdopodobnie przykleiła się do lodu i już tak została. Dla mnie wielka szkoda bo każda rybka powinna żyć jak najdłużej i jak najlepiej. 

W oczku naturalnym zaczęły robić się ruchy lodu. Czyli zaczął pękać dość specyficznie do środka. Prawdopodobnie złamie się w pół i będzie unosił na powierzchni. Czyli tak jak powinien. Gorzej jest gdy łamie się kawałkiem i tworzy pułapkę dla ryb, które mogą wpłynąć na lód i tutaj już pozostać. I skończyć jak ryba wyżej. 

Czwartek 11.03.2021
Zima proszę skończ. Znów wieczorem spadł śnieg i pewnie zostanie z nami na kilka dni. Bo temperatura znów ostro szaleje. Za dnia plus 1, 2, a w nocy do 7, 8 na minusie.

Piątek 12.03.2021
Ta pogoda jest tak mało przewidywalna, że nawet same prognozy się nie sprawdzają. rano śnieg, koło 10 ciepło, które potrafi utrzymać się do 13, po południu deszcz, a po 15 ciepło, że można coś robić. Robiąc i sprawdzając kompost by podnieść zalane grządki trochę muszę się nawozić. Ps: Bazie już są. :) 

Wtorek 16.03.2021
Lodu już prawie nie ma. Mam nadzieję, że wiosna nas przetrzyma i przyjdzie ładna i ciepła. Lód na naturalnym oczku praktycznie wyparował, ale za to mokra działka daje się we znaki.

Wpadłem na pomysł, że skoro mam dostęp do słomy ściętej i zostawionej, Na zimę to, aż się prosi by ją wykorzystać. Przy podnoszeniu grządek na ogórki. Jest dość wilgotna by ładnie się przekompostowała przez cały sezon w ziemi. Jednak zanim zostanie zakopana to muszę przejść się z nią kilkanaście metrów. Worki i wózek najbardziej są przy tym zadaniu pomocne.


Czwartek 18.03.2021
Wiosna za rogiem, a tu takie krzaczki. Zamiast porządków i sprawdzania co z roślinami po zimie. To tak jest cały czas. W marcu, ale czego ja się spodziewałem. Nie może być cały czas tak jak w 2020r. 
Brak opadów sprawił, że w ubiegłym roku byłem już gotów na nowy sezon, a w tym roku nawet nie wszedłem by dobrze posprzątać. Co tu dużo mówić grunt pod warzywa jest taki jak widać na zdjęciach. 

Plusem jest oczko z rybami i bez. Praktycznie całe odmarzło. Jednak ryby widać tylko nieliczne.
Liczę, że następny dni marca będą bardziej łaskawe i pozwolą pracować na działce.

Środa 24.03.2021
To już z pewnością ona. Myślę, że nie ma co się oszukiwać wiosna przybyła. Lód się stopił jednak pokazał się problem materii organicznej, która pozostała przed wypełnieniem wody oczka. Nic nie szkodzi będzie dobrą pożywką na start dla masy kijanek, które niebawem pokażą się w oczku. 
Co więcej trochę jeszcze przywiozłem sobie słomy, która czeka na lepszy czas do przekopania pod nowe stanowisko na ogórki, jednak aktualnie woda wygrywa. 
Wrzośce są u mnie pierwszymi roślinami, które zaczynają kwitnąć. Nawet przed zawilcami




Piątek 26.03.2021
Nierówna walka z wodą. Ja mogę wypompowywać ile wlezie, ale na nowo znów będzie to samo. Plusem jest to, że wiem co i gdzie muszę podnieść by nie mieć takich sytuacji więcej na działce. Mimo, że mnie tam zalewa to się temu nie dziwie. Przez dobre pięć lat była tam ponad metrowa dziura na jakieś 10 metrów długa. To grunt nadal osiada i bez problemu zbiera nadal wodę. 
Myślę, że ten rok jednak będzie bardzo przyzwoity co do zmian w warzywach. 

Sobota 27.03.2021
Ja tu tylko chciałem się pochwalić, że moje śpiochy wreszcie wstały. Tak zupełnie no chyba, że wpadnie jeszcze mróz i znów zejdą niżej. Jednak z dnia na dzień widać, że jest co raz to lepiej i więcej ryb pływa bliżej tafli. 
Warto pamiętać, że nadal nie karmimy


Wtorek 30.03.2021
Tym razem film. Bo jak żaby wstały to już jest super. Pamiętajcie jak chcecie stworzyć raj dla żab i ropuszek zapraszam do przeczytania tego posta. Żaby i Ropuchy w naszych ogrodach (Prosto z Ogrodu)

Środa 31.03.2021
Serio ciepły dzień sprawił, że działka ożyła. Poranny deszczyk w tym pomógł i to bardzo. Tulipany ruszyły, irysy ruszyły, żonkile, narcyze i parę innych też ruszyło. Deszcz to jedna z najlepszych rzeczy jakie może przytrafić się rośliną po ciepłym dniu. I co najlepsze. Na ciepły dzień. 21 stopni na plusie to jest to co rośliny lubią najbardziej. Gdyby nie patrzeć miesiąc temu było 21 ale na minusie. 





Nawet dzikie stokrotki stwierdziły, że już koniec zimy i pokazały swoje śliczne małe kwiatuszki. 

Co do warzyw to na koniec miesiąca. Rośnie szpinak i czosnek, który przezimował jak widać dosyć ładnie. Zastanawiam się tylko czy on w ogóle mi zakwitnie? :D Czy wyłącznie wytworzy bulwę. 


Nie powiem bo blogowo bardzo słabo. Tylko trzy posty, ale myślę, że planem na kwiecień bardzo nadrobię. Jak widać samo zakończenie i podsumowanie miesiąca marzec pojawiło się nadzwyczaj szybko. Wszystkie posty z marca możecie przeczytać klikając na podtytuły. 
Spis całych postów w zakładce Prosto z Ogrodu
#Posty Prosto z Ogrodu Marzec 2021
1: (8.03) Najlepsze prezenty na dzień Kobiet.
2: (9.03) Luty w Moim ogrodzie (2021) Prosto z Ogrodu
3: (30.03) Szpinak Wiosenny i jesienny przedplon i poplon 

Dziękuję za przeczytanie mojego pisania z miesiąca marzec. Myślę, że kwiecień będzie bardziej ciekawy i z większą ilością pracy jak i postów.
Pozdrawiam Dariusz Prosto z Ogrodu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sianie i Sadzenie w lipcu, w ogrodzie warzywnym. Czyli Warzywa w Cieniu

Walka z zieloną wodą w oczku - czyli test chemii

Walka że ślimakami nagimi w ogrodzie.